ja kolego trzymam to od lutego 2014 z myślą że opylę po 3 zeta, udało mi sie to opchnąć na górce po 2,60 i dalej to sie juz tylko rozczarowałem widzac jak spada dalej na 2 zeta. Rok już minął i zawsze sa jakieś "ale" zeby ten kurs wreszcie wystrzelił, tym razem sprzedaje fundusz i też ciekawe czemu skoro Robyg to taaaaka swietna inwestycja ? jescze mam kilka kawałków i dosc czekania. Żenua co robią z kursem. Wyjdę z minimalnym zarobkiem ale kapitał wreszcie zacznie pracować gdzie indziej. No ale wiernym akcjonariuszom życzę duzej cierpliwości i powodzenia.