miła rodzinna atmosfera, kameralnie, bardzo miłe Panie zarówno Pani Beata, jaki Pani notariusz. Wszyscy wyluzowani, zero stresu. 3.000 km kabla leży w ziemi i jeść nie woła.
trochę z zaciekawieniem patrzyli na jednego z ostatnich Mohikanów, którzy nie oddali akcji. Oczywiście ogłoszono przerwę bo zarządca z syndykiem nie przygotowali raportów. Moim zdaniem prywatnym tylko i wyłącznie na podstawie mojego własnego logicznego myślenia intuicji walor nie zostanie odwieszony przed przymusowym wykupem. Osobiście nie jestem zainteresowany pozbyciem się pakieciku poniżej 5 złotych za akcję. To potrwa, ale chyba warto czekać.