tyle z tego naganiania wyszlo....
jakos nie zawiesili obrotow, kurs nie spadl na 2, 3 gr,
zarzadu nie zamkneli............ rehabilitacja dziala........ jakas spolka S2 sie znalazla w krs,
a biedny leszcz z ulicy wszystko co mial wywalil ze strata, bo mialo byc przeciez pod 1 gr ;)
i jak przyjdzie odbicie, zbierze z powrotem za 7 albo 8.......
a odbicie tuż tuż....
batoniki do 10 gr znikną w pare minut jak przyjdzie czas