No niestety ja mam srednia ok. 6.5, wiec pozostala mi tylko wiara, ze moze nastapi cudowna spekulacyjna podbitka. Chcialbym tylko, zeby za mojego zycia udalo sie choc zejsc z haka, zeby dzieci sie ze starego capa nie smialy jak takie akcje dostana w spadku.
Innym ratunkiem jest jeszcze inflacja. Kiedy jeszcze przyspieszy to za pare lat za ta kase kupie pare bulek to moze nie bedzie tak zal tych akcji. Czlowiek machnie reka i sie gorzko zasmieje, ze za te akcje nie kupi nawet jednej gry z promocji Qubica