To, że prawdopodobnie ta sama osoba pisze na forum o
- dodruku, który następuje,
- nadchodzącym windowaniu akcji,
wymaga paru słów wyjaśnienia.
Z całym szacunkiem, trzymałeś papier gdy spadał jak kamień, bez rokowań. Ja wolę być nieco bardziej reaktywny. Brak zainteresowania w/w oznaczałby, że gram w ruletę - a nie inwestuję. Nie pogodziłbym się z tym, ale każdy ma inną metodykę - i to jest w giełdzie piękne:).
Pozdrawiam.