To forum nie zamkną dopóki giełdy nie zamkną więc spójrz na sprawę jak na szklankę do połowy pełną.
W stosie plewów zawsze można odgrzebać jakiś kwiatek,coś cennego?Na przykład stan umysłu przeciętnego Janusza giełdy .
Dlaczego uważasz,że pisanie jak jest jest złe?
Twardo stąpamy po ziemi,a nie w chmurach.
Ja kiedyś żyrowałem ten geszeft,ale teraz mam dystans.
W kasynie tylko tyle,za ile możesz się zabawić.
Jak można wszystkie yaya wkładać w jeden koszyk?Albo brać kredyt na zakup.
Gielda przemieliła na proszek tysiące naiwnych niewinnych.
Jedni wypluwają tchawice a drudzy bankietuja,ot cały obraz tego geszefciku