Z Groca nie zostało nic,nawet nazwa się zmieniła.
Przy 120 mln akcji i początkowej działalności startapa wciąż drogo,50 mln kapitalizacji przy śladowych(jednośladowych?)
przychodach?!
Teraz sytuacja na giełdzie tak niepewna,że śmierdzi onucą z kilometra(patrz ludzie wschodu)
Zostali nieliczni optymiści,stalowe .aya.
Będziemy grali w tym kasynie,
dopóki nie zgaszą swiateł?
Ale warto też zrobić zapasy,tak jak przykładowo wiewiórka,niby mały móżdżek,a pamięta, że idzie zima.