Niestety fakty są takie że od początku grudnia do końca marca kurs kilkakrotnie próbował wybić opór na 5,6 - 5,7 i nie udało się tego dokonać pomimo "dobrych " informacji płynących ze spółki ponieważ przy każdej próbie wybicia kurs był zasypywany . Do tego doszła sprzedaż akcji po 4zł przez prezesa i mamy kurs tu gdzie mamy wiec czepianie się Marcina że to Jego wina jest nie na miejscu !
Marcin nie jest jasnowidzem i nie mógł przewidzieć że góra będzie pozbywać się akcji a gdy by był jasnowidzem to zapewne nie zajmował by się tym czym się zajmuje ponieważ był by miliarderem !!!