Ja tam jestem za gonieniem dziadów. Nie dla zemsty ale dla prządku. Że szulernia to było widać niemal od początku jak na dłoni i kto wtopił sam sobie niby winien ale jeśli to ma być cywilizacja to trzeba takie słupy jak prezes zniechęcać do nadstawiania tyłka za pieniądze, różne szemrane firmy konsultingowe do wycen z d... wziętych na potrzeby memorandum a takich Jerów i Jokerów do naganiania na barachło innych jeszcze głupszych.
Tak, że jak ktoś ma powody niech próbuje, kasy nie odzyskacie ale już same postępowania do przyjemnych raczej nie należą, może jeden z drugim się zastanowi następnym razem czy lepiej golić leszczy czy zajęć się uczciwym rozwijaniem firmy.