Zdecydowanie przesadzasz twierdząc, że ludzie po prostu wyrzucają zepsute telefony zamiast zlecać ich naprawę. Rynek komórkowy ma się bardzo dobrze i obserwując znajomych widzę, że wielu z nich utożsamia się z daną marką i siecią. Wiele z tych osób jest przywiązanych do swoich smartfonów, które na polskie warunki są jeszcze dość drogie, więc w razie awarii zanoszą je do serwisu. Uważam, że CCS zamiast wchodzić w nowe branże (np. energii) powinien skupić się wyłącznie na swoim core-businessie, a ponadto rozszerzać sprzedaż urządzeń, gadżetów i akcesoriów dla telefonii komórkowej w swoich placówkach.