Miśki drogie ... jak ktoś mi mówi że jest na giełdzie od dawna i niejedno widział a jednoczesnie patrzy na BRO i twierdzi ze tzreba poczekac bo to inwestycja dlugoterminowa to cóż .... tylko sie usmiecham!
Zacznie rosnac dokupie pewnie, wywale jak uznam ze koniec i moze znow dokupie .... moj cel to uzbierac tego z 500000 ale w znakomitej wiekszosci zakupionych z ZYSKU wypracowanego tutaj. I jesli taki plan sie uda to wtedy tak ... wtedy moge zaryzykowac i niech lezy dluzej. Do tego czasu nie ukrywam .... zero wiary w cokolwiek i nie uciekam tylko dlatego ze mam stop loss ustawiony tak ze nie strace tylko malo zarobie gdyby cus, dwa bo nie bardzojest jak uciec nie powodujac lawiny samemu, trzy .... no troche jednak ufam ze pojawi sie cos co to pociagnie i nie bede plul sobie w brode dluzej ze nie wypierdzielilem tego po 0,50 :D