Niemcy z nadwyżką budżetową sięgająca 299 mld dol. Na najwyższym stopniu podium znajdą się trzeci raz z rzędu. Za nimi uplasują się Japończycy (200 mld dol. nadwyżki, 4 proc. PKB) i Holendrzy (110 mld dol., 12 proc. PKB!). W Europie nadwyżkę też mają Czechy, Litwa, Bułgaria, Dania, Szwecja i inni
Oczywiście Polska i Węgry dwa bratanki nie mogą wstać z kolan
Rada Ministrów przyjęła we wtorek wstępny projekt budżetu na 2019 rok; założono wzrost PKB o 3,8 proc., deficyt budżetowy nie większy niż 28,5 mld zł i deficyt sektora finansów publicznych na poziomie 1,8 proc. PKB.
Lutosław Kaczka PIS w kampanii wyborczej oskarżał rząd PO że corocznie kradli ze skarbu państwa około 60 miliardów z ukradzionych podatków. Oczywiście zgodnie z PISowską tradycją nie przedstawiając żadnych dowodów. Czyli teraz pomyślmy. Skoro uczciwy rząd PISu przestał kraść to te 60 miliardów powinno wpłynąć do skarbu państwa i żadnej dziury budżetowej powinno nie być. No to gdzie te pieniądze się podziały? Ktoś je ukradł? Ktoś kradnie o wiele więcej niż przedtem PO. Co pan na to panie Ziobro?
Dodatkowo PIS twierdził że rządowi PO nie chciało się ściągać podatków VATu co kosztowało państwo 50 miliardów. PISowi bardzo się chce ten VAT ściągać czyli mamy już w budżecie ogromna nadwyżkę. Dodajmy do tego 20 miliardow strat spowodowanych praniem brudnych pieniędzy na które PO przymykało oko a PIS nie przymyka. Czyli z pieniędzmi PIS powinien nie wiedzieć co robić. Czy Ziobro nie widzi tego gigantycznego złodziejstwa?
Czekam jak koniunktura się skończy, co na te działania PiS-u rzeknie makler vel student w jednej osobie pod 20-ma nickami
I kto posprząta ten bajzel po bajkopisarzach i rozdawaczy nie swoich pieniędzy.