Siema powazny, z twoją opcją zgodziłbym się gdybyśmy mieli ciag dalszy hossy na rynkach, a spółką było zainteresowanie jak ok. 3 miesiace temu.
Ale mamy całkiem odwrotną sytuacje, nigdy investcon nie popchnie 2 200000mln akcji zanizając kurs do 0.20 gr tylko i wyłącznie w sytuacji gdy sam bedzie je skupował, ale to byłby non sens, ludzie czuwają i wiedzą ze tylko jak pojawi sie podaz to szybciej zareagują, a kursowi nie daje wiecej jak 0.10gr . Gdybyś my nie znali daty konca lock up, to investcon miałby przewage, a tak on wie i widzi co sie dzieje, a drobni inwestorzy sa bardzo czujni, nie ma popytu, jak sie odrodzi popyt taki jak był ok.3 miesiecy wczesniej, to mozna liczyc na sprzedaz akcji, ale zeby taki popyt powrocił to społka musi jeszcze znalesc piniadze na finansowanie działalnosci, podpisywac umowy itd. Ale, jeśli sie okaże, że podpisze kolejne umowy na finansowanie działalnosci jak i umowy pozyczek dla zoz-ów, to nie wiem czy znajdzie sie ktos kto bedzie chciał pozbywac sie społki która wciąż rośnie, to tak naprawde te 2 200 000 akcji nei beda miały wiekszego znaczenia.