Dobrali sobie analityków, jak chcieli, żeby dobrać tanich i perspektywicznych akcji - ot, cała filozofia takich publikacji...
Szkopek cały czas tak trajkota. On przecież wie, że brak dywidendy wynika z kilkuletniej strategii, która została wyraźnie ogłoszona i jest realizowana. Głównemu akcjonariuszowi i zarządowi pewnie takie publikacje są na rękę, być może nawet sobie taki tekst po prostu zasponsorowali. Przesadzone odpisy też o tym świadczą.