Ten kawałek Develia musiała dokupić, bo jest część pomiędzy zrealizowanym osiedlem Świętokrzyska Park a dwiema działkami Develii, które bez tej zakupionej są trudne do zagospodarowania. Zresztą samodzielnie ta działka kupiona w przetargu od gminy też się średnio nadawała do zagospodarowania.
Za tą działką firma chodziła od kilku lat i w końcu gmina wypuściła na przetarg.
Ale tak, jak pisałem - to jest jeden z ostatnich zakupów. Kończą się sprawy rozpoczęte kilka/kilkanaście miesięcy temu (m.in. Kraków Centralna), później będzie bryndza.