Re: Debica............wezwanie........do Toma

Ja jak na razie stwierdziłem cud Tom już mówi o wezwaniu i nawet pod nius cenę wezwania na 70 zł coś nie samo witego nasze społeczeństwo dojrzewa i tak trzymać dalej,niech nie mówią ,że jesteśmy zacofani.
W tej chwili goodyear ma 100 mil. zł kapitału zapasowego z zysku z lat poprzednich i jak by kupił akcje tak jak to nie nasza gazeta napisała za 280 mil.zł, to by się okazało ,że ostatecznie nabył34% akcji za 180mil.zł. byłby to precedens na świecie zwrot inwestycji w ciągu już 15 miesięcy,to jest według teorii Toma,że najwyżej tyle może zapłać goodyear(ocena należy tej teorii tylko do Was).
Poślizg wezwania będzie najdłużej tylko miesiąc bo goodyearowi zależy aby ostatecznie przelać pieniążki najpóźniej koniec listopada a najlepiej by był to 17 grudnia razem z dywidendą.
PZU zgodził się na niewielki poślizg w wezwaniu stwierdzając iż 25 sierpnia był tylko umownym terminem czyli zgoda na przesunięcie.
Dla mnie cena 120zł mogła by być już bo mam na oku super spółkę mocną nie banka która w przeciągu pól rok da mi sto % zwrotu najmniej, boję się ,że w krótkim terminie może szybko skoczyć do góry a chcę upiec 2 pieczenie na jednym ogniu.