To ostatnie pytanie merytorycznie. Czy jako wieloletni inwestor poleciłbyś teraz wchodzenie komuś kto nie posiada jeszcze żadnych akcji w spółkę GPW biorąc pod uwagę ogromny spadek wpływów z TGE która generowała jej potężne zyski, ogólny spadek zysków netto r/r i brak jakich wiekszych debiutów nie napawa optymizmem wg mnie. Wg mnie spółka fajna dywidendowo na lata, jesli ktoś ma wolny kapitał który trzyma w skarpecie to jak najbardziej tak ale wchodzić w nią teraz nawet przy kursie 36-38 zł uważam że nie ma najmniejszego sensu gdyż co zyskasz na dywidendzie stracisz na wartości kursu i jakoś nie widze argumntów żeby kosztowała 38 czy 40 zł skoro zapowiada sie że dywidenda w przyszłym roku bedzie dużo niższa niż tegoroczna