Jako, że ludzie raczej jeść muszą to co najwyżej nastąpi substytucja produktów premium produktami gorszej jakości. A tak się szczęśliwie składa, że Delko handluje tymi drugimi - tzw. dobrami Giffena. Tu efekt substytucji przeważa nad efektem dochodowym - czyli ujemna elastyczność dochodowa popytu (rok I dowolnych studiów ekonomicznych). Detal wydaje się, że powinien być dobry, hurt zresztą też z podobnych powodów.