Nowe władze Indaty zwracają też uwagę na liczne pożyczki dla podmiotów powiązanych, wymieniając tylko ważne umowy, które są wymagane np. z MediaAD czy Techkompem. Jednocześnie wskazuje, że „dane historyczne wskazują, iż w poprzednich latach odstąpiono od wymagalności wielu innych pożyczek”. Dokonanie odpisów na należnościach, które poprzedni zarząd uznał za nieściągalne tj. należności na wymienionych kontraktach, jak również pożyczek miało skutkować odpisami, które zarząd Indaty na początku marca szacował na około 15,5 mln zł.!!!!!!!!!