Nadawanie na MS niema sensu. Skup preferuje każdego posiadacza akcji, nie tylko jego. Tu prędzej podejrzewałbym taki Black Rock, w którego interesie jest spadek wartości akcji, a on je po niskiej wycenie odkupuje ze słabych rąk. Słabe ręce to przede wszystkim małe fundusze. Muszą pozamykać pozycje nierentowne poniżej benchmarku (mamy datę rozliczenia 30 czerwca). Paliwem na spadki jest cena butadienu, śmiesznie prosta w kontrolowaniu kierunku - 1000 transakcji na giełdzie japońskiej załatwia sprawę na całym świecie. I to jest chore. Jednym słowem Amerykanie kontrolują świat.