W Polsce widzimy pierwszy wzrost wskaźnika PMI od trzech miesięcy – poziom przeszedł z 48,2 do 48,8. Choć nie osiągnął jeszcze magicznej granicy 50, która oznaczałaby ożywienie, stabilizacja warunków gospodarczych już daje nadzieję, że najgorsze może być za nami. Produkcja i zapasy spadają wolniej • a prognozy na kolejne 12 miesięcy uległy poprawie •, co budzi optymizm w firmach, gdzie zaczyna dominować przekonanie, że lepsze czasy nadchodzą, mimo że nowe zamówienia – szczególnie te eksportowe – nadal notują spadki Podobny obraz mamy również w Niemczech i Francji. W Niemczech PMI wzrósł z 42,5 do 45,0 – najwyższy poziom od maja ubiegłego roku. Firmy nadal redukują zatrudnienie, ale wolniejsze tempo spadku produkcji • oraz złagodzenie tempa nowych zamówień • dodają otuchy. We Francji, mimo przedłużającej się recesji, PMI skoczył z 41,9 do 45,0 , co jest wyraźnym sygnałem, że tempo pogarszania się sytuacji gospodarczej zaczyna łagodnieć. W obu krajach widzimy, że tendencja spadkowa słabnie – może to być zapowiedź powolnego powrotu do stabilniejszej koniunktury Na poziomie całej strefy euro sytuacja nabiera wyraźnych oznak stabilizacji . Główny wskaźnik PMI wzrósł z 45,1 do 46,6, co świadczy o poprawie perspektyw produkcyjnych . Choć wskaźniki nadal są poniżej progu wzrostu, rosnący optymizm i lepsze prognozy dają nam powód, by wierzyć, że europejski przemysł może wyjść z okresu spadków Musimy jednak pamiętać o zagrożeniach, które wciąż rzucają cień na nasze rynki. Prezydent Trump zapowiada agresywną politykę handlową, a ostatnie działania celne wobec Meksyku i Kanady – choć tymczasowo zawieszone – zwiastują kolejne posunięcia. Istnieje realne ryzyko, że podobne kroki mogą zostać skierowane także przeciwko Europie. Takie działania mogą wpłynąć na koszty operacyjne firm i osłabić eksport, zwiększając niepewność na rynkach Mimo tych obaw obecne trendy dają nam powód do wiary, że najgorsze dni spadków przemysłowych mogą być już za nami Polscy i europejscy przedsiębiorcy mają teraz szansę przygotować się na powolne ożywienie gospodarcze. To dobry moment, by wykorzystać nadchodzące okazje, ale musimy jednocześnie zachować zdrową ostrożność wobec zewnętrznych zagrożeń