Wystarczyło kilkanaście minut poświęcić by obejrzeć na żywo (twitch, youtube, kick) i wyciągnąć wnioski.
Tutaj bardzo dobry komentarz, że steam Ryslawa: "Plusy:
- Oprawa audiowizualna - doskonała muzyka, kapitalne projekty graficzne
- Fabuła - ciekawie wpleciona w wątek książki Stanisława Lema
Minusy
- To nie jest gra. To jest ekspozycja w galerii, gdzie przechodzimy od jednego stanowiska do drugiego, naciskamy przycisk, słuchamy komentarza i idziemy dalej.
Mogę polecić jako doświadczenie audiowizualne. Jako grę niestety nie. Zmarnowany potencjał."
Na steamie będzie coraz to gorzej. The Invincible leci w dół na steam wraz z peakiem.
Nic dobrego z tego nie będzie.