Kazdy szarpniecie w gore zostanie przysypane albo przez drobnice, ktora sie dusi na tych poziomach albo przez 11,334,793 akcji.
Wielu ludzi pyta czemu opychaja na takich niskich poziomach, skoro perspektywa taka piekna. Odpowiedz jest taka - bo im sie oplaca po kazdej cenie. W razie czego sobie dodrukuja drugie tyle akcji po 40 groni, albo nizej. Dla nich poziomy kursowe sa zupelnie nieistotne. Liczy sie pieniadz ktorego tu brakuje na kontrakty, a co dopiero przejecia.
Nadal obstawiam obsuwanie w kierunku wyjscia czyli 0,5zl. Zabawa tutaj bedzie ale perspektywa czasowa dosc odlegla.