Niestety to jest chyba uznaniowe... pewnie pomogłyby telefony na GPW, jeśli się nie mylę to przewodniczący sesji o tym decyduje. Trochę to słabe, że jedne spółki z podobnym odchyleniem puszczają szybko a inne potrafią trzymać kilka dni.
Tu zawsze są 2 strony, jedni chcą wyjść i odzyskać kapitał na inne inwestycje, a inni mają zablokowane środki na zakup i w tym czasie też mogą nic innego nie kupić więc to jest ze szkodą dla wielkości obrotu.