Re: Czy warto?

Dnia 2025-04-28 o godz. 15:57 ~MYTH napisał(a):
> Teraz kupić Boryszew? Dynamiczny wzrost, teraz korekta. Jak sądzicie? Może jeszcze pod dywidendę urosnąć?


"Wszystko się może zdarzyć...
Gdy głowa pełna marzeń.
Gdy tylko czegoś pragniesz, gdy bardzo chcesz." ;)


A tak poważnie, to odbicie się po spadkach należy, bo nic wiecznie nie rośnie i nic wiecznie nie spada. urosło w szybkim tempie dużo, to musiało też sporo spaść. Odbicie po spadkach być musi i wygląda na to, że okolice 6 zł są oporem, od którego kurs się odbije.


Natomiast pytaniem jest czy będzie to tylko odbicie, czy zacznie się powolna ale systematyczna wspinaczka w górę. I na to nikt ci nie odpowie. A jedyną wskazówką może być to, czy w najbliższych tygodniach faktycznie będzie się coś działo w kwestii tej produkcji na rzecz zbrojeń. Jeśli będą poszlaki zwiastujące, że Romek poważnie do tego podchodzi i te ostatnie infa nie były jedynie celem krótkoterminowej spekulacji, to będą tu silne wzrosty w krótkim czasie. Tym bardziej jeśli miałyby się sprawdzić plotki o tym, że w maju albo w czerwcu będą podane jakieś konkrety.


Osobiście uważam, że spółki przemysłowe Karkosika mają duże szanse na zajęcie się czymś takim - to jest jednak prawdziwy przemysł metalurgiczny i chemiczny, i Karkosik zawsze je traktował jako swoje osiągnięcie życiowe. Do tego umie robić pieniądze, więc dosłownie byłoby grzechem nie wykorzystać takiej okazji. On w to wejdzie, bo po prostu lubi zarabiać (już nie tyle na samym kursie spółek - choć to pewnie też, ale tu mu jego gwiazda dawno przygasła - ale przede wszystkim na samej ich działalności). I choć samo rozkręcenie produkcji potrwa miesiącami, więc niecierpliwość inwestorów zadziała pewnie jako hamulec wzrostów kursu, bo zawsze to łatwiej o obsuwanie się lub panikę, co widać choćby teraz, to jednak każde info potwierdzające zamiary spółki oraz wskazujące na postępy w przygotowaniach będzie wywoływało wzrosty i może nawet - jeśli będzie to tak dobre info - euforię. Więc nawet w terminie 1-2 miesięcy mogą tu być niezłe zyski z akcji. Natomiast jak ktoś czeka na finał za ten pół roku czy rok, to tym bardziej wydaje się, że zyski ma pewne. Zwłaszcza jak kupował dużo poniżej dzisiejszego kursu. Bo to jest tylko kwestia czasu, oczywiście pod warunkiem, że Roman temat faktycznie dowiezie i nie będzie kombinował jakimiś spekulacjami papierami Boryszewa (ale takie zagrania ma chyba już za sobą; po sądach kiedyś trochę musiał przez takie rzeczy polatać, złą sławę sobie zrobił..., po co mu to?).