Trochę to dziwne że doświadczenie w produkcji gier jest odwrotnie proporcjonalne do jakości. I co dalej? Czy Carbon będzie kiedyś spółką wiodącą w produkcji gier VR, czy należy już pogodzić się z przeciętnością ich produkcji? Dodatkowo ich wiarygodność jest w mojej ocenie mizerna. W zeszłym roku miało być coop i przejście na główny, nauczyłem się cierpliwości na giełdzie ale to ciągłe okłamywanie jest wk....jące, bo przecież brak jakiejkolwiek informacji korygującej wcześniejsze plany i zapowiedzi potwierdza tylko to kłamstwo.