Odrobić, odrobi - pod kątem zadłużenia firma jest raczej w dobrej sytuacji. Pytanie jest inne - kiedy?
Idzie 4. fala covida - zobaczymy w jakieś mocy dotrze do nas i jak bardzo może to przestraszyć inwestorów.
VRG niestety asortymentowo nie jest tak przygotowana jak LPP żeby zamienić sprzedaż offline na online.. Poza tym - po co kupować garniaki jak znów jest szansa że pozamykają wszystko co się da..
Ja się nie doczekałem do poziomów moich zakupów i zreduowałem pozycję o połowę. Poczekam aż spadnie - wtedy gdzieś na dnie sobie uśrednię (o ile w ogóle spadnie.. bo a nóż - już wszystko w cenie??)
Tutaj od jakiegoś czasu game changerem jest W KRUK - bez niego w VRG nie byłoby na co czekać :)