Przypomnę, jestem na giełduni od początku jej istnienia w zasadzie i widziałem nie takie cuda :) Ufam swojej intuicji ale wiem że zarobimy. Życzę mądrych decyzji i czasem umiaru w zbyt pochopnych decyzjach :) Dawnio temu na jednej ze spółek pisałem podobnie, byli tacy co słuchali i przeżywali. Potem dziękowali, że wytrzymali :) Oczywiście mogę się mylić zawsze, ale moim zdaniem będzie dobrze. Każdy ma swój pułap, kiedy sprzedaje i uznaje za realizację zysków i tego się trzymajcie. Jestem i czuje, że to da dobrze zarobić :) Nie ulegać emocjom. Pozdrawiam serdecznie wszystkich. Pamiętajcie, że każdy podejmuje sam decyzję inwestycyjną i ryzyko :) Pozdrawiam