Wystarczy, że główny akcjonariusz sprzeda trochę akcji, a będzie 1 gr, potencjał na spadki bez sprzedaży głównego akcjonariusza jest ogromny.
Ciężko mówić o jakiś siłach w spółce wiedzieli od roku, co się kroi, ale nie zrobili nic konkretnego, trzeba było przeorganizować grupę chociaż zamknąć nierentowne sklepy w których koszt wynajmu pomieszczenia był pewnie na kilka tysięcy zł co miesiąc, mniejsze wypłaty dla zarządu, chociaż emisja akcji dla jakiegoś podmiotu (zawsze taka gotówka jest korzystna bo nie trzeba jej zwracać), zmniejszenie cen żeby ich artykuły były korzystniejsze na tle konkurencji, teraz jak już są pod ścianą to nie mogą nic dyktować;/
Ciekawe jaki będzie zjazd jak sąd się ustosunkuje do wniosku o upadłość likwidacyjną.