Prezes strasznie chciwy można sobie w załączniku sprawdzić jego wynagrodzenie podstawowe 720 000 plus maksymalna premia 50% w zależności od wyników czyli 360 000 plus we wrześniu 2020 przydzielili sobie akcje w ramach programu motywacyjnego. Pan prezes ponad 19000 akcji i dwóch pozostałych ponad 13000 akcji każdy. Akcji kupionych za pieniądze spółki pod umorzenie. Plus prezes przytulił dywidendę ponad milion złotych. Także prezesowi nie wystatcza prawie 300 000 zł miesięcznie. Teraz pewnie przegłosować chcą rozdanie pozostałych 1.7 mln akcji między siebie i swoich kumpli i pracowników. Po zdjęciu z giełdy będzie mógł sobie wszystkie te akcje przydzielić bez nadzoru KNF. Tu jest walka o same 60 mln w gotówce, które ma spółka i kolejne 60 mln w akcjach własnych. Po zdjęciu z giełdy będzie mógł odkupić akcje od swoich pracowników, które im teraz przydzieli w nagrodę za to, że ich nie zwolni z pracy. Np 2 zł za akcje bo tak, kto mu zabroni.