Widać już jaki będzie raport - taki na jaki jest obecnie zapotrzebowanie - czyli bardzo słaby. Efekt po publikacji także będzie znany. Czy nowy prezes będzie zmuszony ogłosić upadłość - to się okaże, ale wygląda na to, że tragiczny obraz jest podtrzymywany. Pytanie tylko czy na siłę, czy może jest to element scenariusza który trzeba zrealizować?
Kilka dni i się dowiemy.