Z wielkim smutkiem przeczytałem raport roczny. Bez dodatkowego kapitału spółka upadnie! Banki nie dadzą to zostają akcjonariusze. Ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że odpowiedzialny za cały ten bałagan jest przewodniczącym RN. Wstydu by nie miał, biznesmen osr....ny. A nowy prezes powiedział prawdę jak ma nóź na gardle, choć lepiej późno niż wcale. Ale tam ekipa się dobrała.