są, są jeszcze desperaci, którzy uwierzyli w wykresy power pointa Morawieckiego i zainwestowali w spółki najlepiej rozwijającej się gospodarki na świecie, ulala ale pkb rośnie, gospodarka kuloodporna na zawirowania światowe. I zderzyli się na gpw z rzeczywistością, tu nie ma wykresów czy wspaniałych wskaźników dobrej zmiany, tutaj jest rzeczywistość haha