Też mam podobnie choć teoretycznie wypłacanie dywidendy to strata dla firmy, bo:
- firma płaci od niej podatek
- zmniejsza swój zysk, czyli pieniądze które mogłaby zainwestować nie płacąc podatku
- i zwiększyć zysk w przyszłości.
Ja tu jestem dinozaurem. Inwestuje od 89 roku.
Najpierw w Austrii I od 92 w Polsce.
Wiem że potrafię tanio kupić, ale nie potrafię drogo sprzedać. Dlatego od czasu gdy inwestuje pracowałem średnio na 70% etatu, a tylko 30% to dochody z inwestycji.
Odkąd zmieniłem taktykę na dywidendową pracuje na 40% etatu.
Charakteru się nie zmieni, przynajmniej nie w moim przypadku.