..no właśnie , to ich gubi, przejrzałem chyba wszystkie ich spółki i trzeba powiedzieć, że gdyby taki Patrowicz czy Karku mieli takie spóły z takimi pomysłami i co chwila podsyłali infa, to by te papiery latały po kilkadziesiąt złotych, siedziała by tu spekuła, drobni itp., ale filców zadowala zarobek kilkadziesiąt tyś zł i to nie indywidualnych, a ich powiązane firmy, no ale nie ma się co dziwić, na wsi za te pieniądze można pewnie kupić używany traktor a to już wiele znaczy heh,