Wygląda to jak klasyczny layering and spoofing. Na szczęście obrót na dzisiejszej drobnej korekcie był skromny w porównaniu z wczorajszym wzrostem. Świadczy to o tym, że rynek nie daje się zastraszyć tymi "zleceniami". Całkiem możliwe, że to robota tej samej osoby lub grupy, która w ostatnich tygodniach wielokrotnie zrzucała TKO o kilkadziesiąt procent albo na 1 grosz nawet już po obwieszczeniu o decyzji.