Zgadza się, zaczęło się bojkotowanie czegoś co mogliśmy osiągnąć w imię 160 zł/szt czyli "my PAM też chcemy swój kawałek tortu". Ciekawe czy Zoska pławi się w tym upragnionym bogactwie który "jej się należał" nie wiem w imię czego, chyba równości socjalistycznej.