Wpisuję i nie mam żadnych wniosków. Co prywatne konta FB mają wspólnego z wnioskowaniem na temat milczenia w sytuacji kryzysowej ze strony Zarządu spółki?
MO - nie może :)
TB - nie komunikuje, choć ma takie skille
MW - nie ma swojego zdania i zrobi, co mu każą i nie jest specem od komunikacji
GG - jest finansistą a nie specem od komunikacji.
Jakie więc mają być wnioski w kwestii milczenia i braku komunikacji i odniesienia się do sytuacji w spółce?
Ja nie wiem.