Dokładnie. To z mistrzostwami świata w inwestowaniu sprawiło, że śmiałem się chyba 15 minut. Do tego dochodzą smaczki typu - moje dzieci dostaną po mnie tą spółkę (łoooo tak długo sie chce odgrzebywac? - ta spólka za 2 lata upadnie).
Tearz chcą wydawcy szukać.... Na co ? Na pomysł na grę? Do tego pokazując 2 mln straty gada bajki o dywidendzie. Masakra jakie pajacowanie się na tym czacie urządzało.... Dla nich to nauczka, dużo się nauczyli - super że za cudze pieniądze. Ja też tak chce!