Jestes idealistka, nadal sadzisz ze te fabryki, zbudowane glownie z dotacji, faktycznie stanowia fundament jakiegos przemyslanego I zaplanowanego biznesu. Ze sa bo rynek sie rozwija i zada zwiekszenia podazy. Coz, duzo chleba z nie jednego pieca jeszcze zjesc musisz. Zaklady powstaly w innym celu niz zakladali pomyslodawcy. Wyszlo jak wyszlo wiec uruchomili prezesa do zalatwienia kontraktow, na jego chwale I rachunek. Pokaz mi jakis przyklad takiego organizowania firmy jak LS. Chociaz jeden. Nie majac produktu, bez zadnego przygotowania rynkowego, przez 5-6 lat buduja fabryki (gdyby byl popyt na SIP to mozna je postawic w 1 rok) a teraz na kazdych warunkach szukaja kontraktow by te fabryki cos robily. Widzisz w tym logike? Do tego bez kasy!! No po prostu ..... Ale jest powod zeby to ciagnac do upadlego.