Niestety takie są fakty, a nie wiadomo jak wygląda przyszłość spółki. Nie wiemy co za niespodzianki mają w portfelu. Martwi mnie bardzo w Merit groźba braku wypłacalności w październiku 2018. Kupili dużo akcji na kredyt i mają mocną stratę. Brak też jest gotówki na zakupy. Jedyne co może ich poratować to nowa emisja akcji i wejście w inne tematy. Np. w Bloomgę, w której jest główna z Merit. Chyba, że wymienią akcje własne na Bloomgę i wejdą tam bez zaangażowania kasy. O dziwo nie planują emisji akcji na walnym. Zostaje docelówka i akcje własne. Może być ciekawie, ale może być też bankrut. Póki co trend spadkowy obowiązuje i nie ma żadnych przesłanek na wzrosty. Bardziej prawdopodobna jest wyprzedaż, bo FF jest duży. Bez ważnego impulsu nie ma co liczyć na wzrosty w tym roku i nie sądzę aby odrobili straty tak z niczego. Wiadomo, że bez zysków przewartościowanie spółki jest ogromne. Same znaki zapytania i marna wizja jutra.