Re: Coś z tego będzie czy ewakuacja?

1. Jeżeli puszczają komuś nerwy, tzn. , że przeinwestował. Gra się luźnymi pieniędzmi licząc się przy wejściu ze stratą 100% - ułatwia to emocjonalne odcięcie się od wahań kursu.
2. "Odreagowywanie" płaczem na forum jeszcze nikogo nie uleczyło, lepiej pójść na spacer, a jeśli zostało coś w portfelu - do psychoterapeuty.
3. Każdy może tu pisać co zechce, bo jeszcze żyjemy we względnie wolnym kraju. Celu i intencji piszącego nie można na 100% odgadnąć. Jedni jak w p.2, inni trollują (mizerne hobby, ale cóż - świata nie zbawisz), inni celowo próbują naganiać w dół czy w górę, jednakowoż wpływ tego forum na kurs jest marginalny (aczkolwiek niezerowy), ale są też tacy, którzy starają się rzetelnie coś napisać.
4. Część opinii jest zabarwiona przekonaniami lub pobożnymi życzeniami piszących. Tych należy się w idealnym wypadku pozbyć, jeśli chce się wygrywać na giełdzie.
5. Gdyby istniały na giełdzie prognozy 100% trafne, to byłyby dyskontowane na rynku.sekundy po publikacji
6. Wyżywanie się na kimś werbalnie, czy inaczej, za swoje błędne decyzje finansowe świadczy o mentalności ofiary (to nie ja, to oni) i postulowałbym zalegalizować ten stan wnioskiem do sądu o ubezwłasnowolnienie.

Podsumowując - liczy się kultura, analiza, cierpliwość, autonomiczna decyzyjność, brak pośpiechu i stanie w prawdzie (przynajmniej. przed sobą). Dodam jeszcze łut szczęścia, bo tego w życiu nigdy za wiele.Czy jestem rekinem giełdowym? Nie. CZy udało mi się na kilku spółkach jak na swoje potrzeby nieźle zarobić? Tak. Czy jestem do przodu na GIF? Nie, póki co, ale to tylko zapis na rachunku (dopóki nie sprzedam tak pozostanie, ale to samo dotyczy straty). Czy wierzę, że zarobię tutaj? Ciągle tak, ale zdaję sobie sprawę, że JDM jest dla GIF rodzajem kamienia milowego od którego kolejne 2-3 lata trendu mogą zależeć.

Co możecie zrobić z moją opinią?

Uzupełnić
Poprzeć
Zastosować się
Przemyśleć
Skrytykować
Wyzwać mnie od trolli
Wytoczyć mi sprawę o próbę oszustwa i działania w złej wierze.
Palnąć się nią w łeb.
Zignorować.

Jaki to będzie miało na mnie wpływ?

Żaden. Czego wszystkim tutaj piszącym i czytającym życzę.

P.S. Każdą sekcję tego wpisu można dowolnie rozszerzyć, ale już mi się odechciało i idę na spacer.