i tak i nie. Przyznam ci rację że być może ktoś celowo bierze teraz akcje i nie robi tego dla "jaj". Jednak przyznać trzeba że mimo wysokiego obrotu np. w piątek, podaży dużej na papierze NIE MA. Jeśli któryś z drobnych kupił 10 000 akcji powiedzmy za 2 zł i chciałby je teraz oddać - to wtedy byłaby wskazana korekta i to nie mała, bo nie było by komu łapać (patrz popyt ustawiony jest tylko w iości kilku tysięcy sztuk i luuuuuuuuuuuuuukkkkkkkkkkkkaaaaaaaaaaaaaa). Duże pakiety są UMIEJĘTNIE przerzucane z konta na konto. Nie wisi w sprzedaży, ani w kupnie baton 20tyś szt. Takie transakcje są zawierane w minutę w trakcie fixingu>>> i na podstawie tych transakcji robimy wielkie ŁAŁ.... bodajże 8 lutego było tylko 15tyś obrotu i jest to odzwierciedlenie rzeczywistego zainteresowania spółką. Martwi mnie że nie dostaliśmy info kto wszedł w posiadanie akcji Nationale. Mimo moich pesymistycznych prognoz, również ja chciałbym żeby urosło. Jak pisałem wcześniej kurs jest zdołowany, według wyceny spółki powinniśmy mieć około 12 zł za akcje a jeśli mają perspektywy to o wiele wyższa. Jest majątek, mamy również zyski. Obawiam się że pewnego dnia wymiana pakietów zaniknie a my zostaniemy z trudno zbywalnym papierem. Uważam że jeśli uda nam się przebić 5 zł z groszem to będzie wyraźny sygnał i będą łykać papier. jak pelikany. Z tą podażą też jest zagwozdka---- niby do 10 złotych stoi TYLKO niecałe 10tyś akcji a mimo to codziennie mamy obrót rzędu 20-30 tysięcy złotych lub więcej. Czyżby dystrybucja??? Wystarczyłby 1 komunikat żebyśmy wiedzieli na 100% co w trawie piszczy. Na szczęście na papierze nie ma wielu ludzi JESZCZE to jest szansa że podciągną kurs ZNACZNIE WYŻEJ. pozdrawiam