Jak prześledzisz inne wpisy na innych wątkach to można by uznać, że ich jest co najmniej 2. Raz w pada w euforię raz pluje na swoją inwestycję, za chwile mu się odmienia i już widzi wzrosty na 10gr nie wiadomo gdzie i z czego. Kurs się buja jak się bujał, chyba ze sam ma zamiar zacząć megaskup.
A tak na marginesie ktoś rozwiązał zadanie?
Odpowiedź jest o tle ważna, że od niej zależy kiedy KNF odwiedzi mojego ulubionego fantastę i wlepi mu karę za pisanie głupot i przechwałki bez pokrycia.