Zanim te nowe akcje wejdą to inflacja sprawi, że bochenek chleba będzie po 20 zł albo drożej bo zdaje mi się rok temu taki chleb na giełdzie po 20 zł za bochenek jadłem. Tzn kromala ze smalcem i kiszonym ogórkiem. Pycha. A widzieliście butelkę wina 0,7 litra w cenie 50 tys. zł za butelkę? Są takie i nawet droższe. Ja zrobiłem teraz swoje winko ze śliwek i nawet nie wiem pijąc takie 0,7 litra jaką kasę wylewam z moczem. Hi, hi. Gdyby kiper wycenił moje winko to może byłbym bogaty a tak wypiję i tyle. Niedługo robię winko z winogron bez dodatku siarki. He, he...