Ile ma lat ten patent?
Czy Chinole już go skopiowali?
Ups ... wygląda na to, że jeszcze nie.
Opcja optymistyczna - jest ich półtora miliarda, ale wszyscy się zagapili.
Opcja mniej optymistyczna - stwierdzili, że ponieważ i tak poławiają ręcznie jakieś 90% światowej podaży mikrosfery, to jakiś tam EEX z Kazachstanu im nie podskoczy.
Opcja tak zdecydowanie niewiarygodna, że można ją z miejsca odrzucić - jakiś chinol świeżo upieczony "inżynier" z wydrukowanym krzaczkami dyplomem ukończenia kursu wieczorowego dynamiki płynów z Mongolii Wewnętrznej nie poznał się na epokowym wynalazku, przekonał do tego swojego pryncypała - a pozostałe półtora miliarda skośnookich (minus dwa Chinole wymienione wcześniej) mu uwierzyło.
Ale, żeby nie być gołosłownym - na prawie patentowym to się faktycznie nie znam ...