Kolega akcjonariusz ostatnie 8lat chyba poza Polska spedzil i jest troche odrealniony. Fakty sa takie ,ze jak my zbierzemy 5% to oni(niby z rekawa a tak na prawde z tego co maja po slupach skupione) wyciagna 10%, jak my 10 ( choc na 99% drobni chocby na glowie staneli to tyle nie zbiora )to oni 15. Wszystkie nasze pomysly pojda do kibla tak jak miliony glosow zlozonych pod np: referendum. Mozemy tylko liczyc na duze jesienne zmiany (a zmianom co jest oczywiste trzeba pomoc) i w naturalnej konsekwencji na to,ze organy takie jak knf czy prokuratura zaczna wkoncu robic to do czego zostaly powolane,a nie cos z gola odmiennego czyli karac i "legalnie okradac???" nas akcjonariuszy i czyscic lub tez nie dostrzegac przekretow swoich kolegow,kolegow kolegow itp...Dosyc burdelu,ale trzeba zaczac przemyslenia by przy urnie jesienia watpliwosci juz nie miec. Odpowiedzialni za 8letni proces destrukcji naszego kraju niech po wyborach zostana tylko koszmarnym wspomnieniem, reszta pouklada sie sama !!!