Pytanie czy słabość kursu to wina zarządu czy inwestorów którzy sprzedają akcje, a może po prostu słabości polskiego rynku kapitałowego i całkowitego braku kapitału bo ograniczeniu roli OFE i faktu że ludzie kupuja na potege nieruchomości i lokaty bankowe zamiast akcje.
Zarząd cały czas dokupuje.
Moim zdaniem Elemental jeszcze nie osiagnał masy krytycznej takiej jak Kety żeby już odcinać kupony. Jeszcze spokojnie może zwiększyć skale działania o 50-100% i dopiero wtedy zacząć wypłacać dywidendę.