Myślę, że sprawa jest prosta.
Kilka lat temu przy debiucie mieli kilkukrotnie zawyżone na bilansie nieruchomości. (dla firm wyceniających to nie trudne żeby napompować wartość).
Teraz rzeczywistość pokazuje, że było to nadmuchane, rynek do dostrzegł i wyzbywa się akcji jak się da bo przecież w którymś momencie będą musieli zrobić przeszacowanie majątku, a wtedy.... odpis będzie większy niż ostatnio na bankach, a przecież przejdzie to przez wynik więc będzie ostre oranie.
Kwestia tylko czasu kiedy to nastąpi.
Ci bardziej zapobiegilwi zaczeli juz dużo wcześniej sprzedawać. Ci mniej sprzedają od kilku miesięcy, zanim pójdzie lawina.