Greena mam dużo, nawet bardzo dużo ze średnią 1,2x, a to jest tylko część mojego portfela. Ja inwestuję synku, a nie skaczę jak wsza gdzie tylko jest jakiś ruch. Tutaj mam pakiecik o połowę mniejszy niż Kubacki. W takie śmieciowe spółeczki (mam ich kilka) wkładam nie więcej niż 5% portfela. Tacy jak ty dzisiaj są, jutro ich nie ma. Tysiące takich tutaj się przewinęło. To tzw. dawcy kapitału. Wiesz, o czym mówię, prawda?:)